Spraw sądowych dotyczących sporów między bankami a frankowiczami cały czas przybywa. Problem z umowami o kredyty we frankach polega na trudnościach w ustaleniu kwoty sporu, szczególnie jeśli ktoś decyduje się na ich odfrankowienie. Osoby mające zaciągnięte kredyty frankowe mogą szybko i bezproblemowo obliczyć to, czego mogą się spodziewać w wyniku rozliczenia z bankiem po odfrankowaniu lub unieważnieniu umowy kredytowej.
Saldo i nadpłata kredytów frankowych obliczone za pomocą kalkulatora frankowicza
Obecnie możliwe jest samodzielne oszacowanie salda kredytu po unieważnieniu umowy lub kwoty nadpłaconych rat po odfrankowieniu, wystarczy użyć w tym celu całkowicie bezpłatnego narzędzia w postaci kalkulatora frankowego. Można wyliczyć różnicę między kwotą wpłaconą, a pozostałą do spłaty, z uwzględnieniem braku klauzul abuzywnych. Wystarczy podać kilka wymaganych danych, aby kalkulator frankowicza automatycznie obliczył saldo czy nadpłatę kredytu. Wymagane jest podanie waluty, w której zaciągnięto zobowiązanie finansowe, datę wypłaty kredytu i marżę banku. Wpisać należy również wypłaconą kwotę kredytu, całkowitą liczbę rat. Konieczne jest także zaznaczenie tego, czy kredyt frankowy został wypłacony w transzach i czy został już wcześniej spłacony.
Na podstawie wpisanych danych kalkulator frankowicza obliczy kwotę przysługującą kredytobiorcy z tytułu unieważnienia umowy frankowej lub szacowaną kwotę nadpłaconych przez niego rat. Frankowicz dowie się także tego, ile kapitału zostało mu jeszcze do spłacenia lub jaka jest zbliżona wartość ewentualnych nadpłat. Za pomocą kalkulatora frankowicza można wobec tego stwierdzić, jakie rozwiązanie będzie korzystniejsze w danym przypadku – unieważnienie umowy frankowej czy jej odfrankowienie. Należy od razu zaznaczyć, że tego rodzaju kalkulatory online nie zastępują profesjonalnych wyliczeń nadpłaty, które są niezbędne do założenia pozwu. Pozwalają one wyłącznie na poznanie przybliżonej wartości roszczenia. Własne wyliczenia służą wyłącznie do użytku prywatnego, a dokładną wartość przedmiotu sporu należy powierzyć specjalistom. Wymaga to szczegółowego przeanalizowania całej umowy frankowej, oprocentowania, warunków kredytowania.
Czy warto decydować się na ugody w kredytach frankowych?
Spory między frankowiczami a bankami trwają już od lat, każda ze stron ma inne oczekiwania i wymagania, wobec czego w wielu przypadkach trudno dojść do porozumienia. Coraz więcej instytucji bankowych decyduje się na zaproponowanie ugody, czyli polubowne załatwienie sprawy, co jest oczywiście dobrą wiadomością dla osób borykających się z konsekwencjami wynikającymi z zaciągniętych zobowiązań finansowych. Możliwe jest rozwiązanie sporu bez rozpoczynania postępowania sądowego. Frankowicze mogą liczyć na ugodę prywatną, czyli z pominięciem sądu. Inną opcją jest ugoda zawarta przed sądem powszechnym zgodnie z postępowaniem cywilnym. Spór może zostać załatwiony polubownie za pomocą ugody zawartej przed sądem polubownym. Na koniec pozostaje jeszcze mediacja, która dąży do zawarcia ugody przed mediatorem. Warto od razu zaznaczyć, że tylko ugody zawarte w trybie sądowym są niepodważalne, oczywiście dopiero po ich uprawomocnieniu się.
Dla konsumenta najbezpieczniej będzie wobec tego zawierać wszelkie umowy przed sądem powszechnym. Najkorzystniejsze będzie dla niego unieważnienie umowy przez sąd, przy jednoczesnym nieprzysługiwaniu dodatkowych wynagrodzeń dla banku. Innym rozwiązaniem jest odfrankowienie umowy, co jednak nie oznacza, że przestanie ona obowiązywać, zostanie tylko pozbawiona indeksacji. Kredytobiorca będzie nadal zobligowany do spłacania zobowiązania, ale na korzystniejszych dla siebie warunkach, czyli w oparciu o niższe oprocentowanie. Co więcej, można liczyć na niespłacenie kredytu po przeliczeniu spłaconych już przez klienta rat. Po unieważnieniu umowy cały również będzie trzeba dokonać rozliczenia pomiędzy obiema stronami. Pójście na ugodę pozwala uniknąć problemu z wahaniami kursu franka szwajcarskiego i zredukowanie zadłużenia.